Autor |
Wiadomość |
Temat: Laboratorium i Mieszkanie Czarnego Pana... |
Deaca
Odpowiedzi: 78
Wyświetleń: 1059
|
Forum: Laboratorium Wysłany: Czw 16:33, 29 Cze 2006 Temat: Laboratorium i Mieszkanie Czarnego Pana... |
*Spojrzała na noże.* To może jednak zrezygnujemy z tego słuchania się bogów. Znam bogów co im milsza inna ofiara. Mniej krwawa… *Znów na noże zerkła.* Pomyśleć ze przyjechać nie chciałam… ... |
Temat: Laboratorium i Mieszkanie Czarnego Pana... |
Deaca
Odpowiedzi: 78
Wyświetleń: 1059
|
Forum: Laboratorium Wysłany: Czw 16:12, 29 Cze 2006 Temat: Laboratorium i Mieszkanie Czarnego Pana... |
*Uniosła w zdziwieniu brwi.* Nie, nie… Wy palicie, ja gwałcę… *Roześmiała się i przylgnęła biodrami do Cradea.* Bogowie kazali się dzielić… Tedy stosuj się do ich nakazów. *Zerkła ro ... |
Temat: Laboratorium i Mieszkanie Czarnego Pana... |
Deaca
Odpowiedzi: 78
Wyświetleń: 1059
|
Forum: Laboratorium Wysłany: Czw 15:59, 29 Cze 2006 Temat: Laboratorium i Mieszkanie Czarnego Pana... |
*Pokręciła tylko głową widząc ziele.* Towarzystwo mówicie. Do palenia… wiosek. *Westchnęła i znów głową pokręciła.* A gwałcić będziemy? *Spojrzała na Czarnego Pana i uśmiechnęła się chytrze.* |
Temat: Pod wielką gruszą |
Deaca
Odpowiedzi: 5
Wyświetleń: 117
|
Forum: Posiadłości strona wschodnia Wysłany: Czw 9:27, 29 Cze 2006 Temat: Pod wielką gruszą |
A mnie gdzie panie prowadzisz? |
Temat: Laboratorium i Mieszkanie Czarnego Pana... |
Deaca
Odpowiedzi: 78
Wyświetleń: 1059
|
Forum: Laboratorium Wysłany: Czw 0:26, 29 Cze 2006 Temat: Laboratorium i Mieszkanie Czarnego Pana... |
*Obróciła się i spojrzała na Kruka i zakurzona szatę.* Nie gniewaj się na Cradea. Eksperymentował… Ożywieńca chciał stworzyć. U nas na to ghul się mówi. Nadał jemu postać kobieca, ot taki kaprys ... |
Temat: Pod wielką gruszą |
Deaca
Odpowiedzi: 5
Wyświetleń: 117
|
Forum: Posiadłości strona wschodnia Wysłany: Czw 0:15, 29 Cze 2006 Temat: Pod wielką gruszą |
*Uśmiechnęła się pod nosem i ruszyła za gospodarzem.* Ano nie będziemy…. Ile w końcu można?… |
Temat: Laboratorium i Mieszkanie Czarnego Pana... |
Deaca
Odpowiedzi: 78
Wyświetleń: 1059
|
Forum: Laboratorium Wysłany: Śro 22:26, 28 Cze 2006 Temat: Laboratorium i Mieszkanie Czarnego Pana... |
*Uniosła wysoko brwi. Spojrzała na drzwi komnaty.* Śmiem sadzić ze od tych wyziewów wypadną mi włosy, albo i co gorszego się stanie. *Wydęła usta i jeszcze raz rozglądła się po pomieszczeniu. Tedy cho ... |
Temat: Laboratorium i Mieszkanie Czarnego Pana... |
Deaca
Odpowiedzi: 78
Wyświetleń: 1059
|
Forum: Laboratorium Wysłany: Śro 21:50, 28 Cze 2006 Temat: Laboratorium i Mieszkanie Czarnego Pana... |
*Jeszcze szerzej się uśmiechnęła.* Oj nie… W imieniu jest twoja dusza. Gdybym ci je zdradziła, dała bym ci niejaka władze nad nią. *Roześmiała się. Założyła ręce na piersi.* Ale niech będzieR ... |
Temat: Laboratorium i Mieszkanie Czarnego Pana... |
Deaca
Odpowiedzi: 78
Wyświetleń: 1059
|
Forum: Laboratorium Wysłany: Śro 21:34, 28 Cze 2006 Temat: Laboratorium i Mieszkanie Czarnego Pana... |
*Pokręciła tylko głowa i ruszyła z Czarnym Panem. Weszła za nim do pomieszczenia i obserwowała go przez chwile.* Więc tu odpoczywasz? *Rozglądnęła się ciekawie.* i kamień filozoficzny próbujesz uzysk ... |
Temat: Laboratorium i Mieszkanie Czarnego Pana... |
Deaca
Odpowiedzi: 78
Wyświetleń: 1059
|
Forum: Laboratorium Wysłany: Śro 19:34, 28 Cze 2006 Temat: Laboratorium i Mieszkanie Czarnego Pana... |
*Zaklaskała w ręce.* Pięęęknie. *Oparła dłonie na biodrach i wbiła wzrok w mężczyzne.* Iście popisowo. *Skłoniła się lekko.* Witaj… |
Temat: Pod wielką gruszą |
Deaca
Odpowiedzi: 5
Wyświetleń: 117
|
Forum: Posiadłości strona wschodnia Wysłany: Śro 9:37, 28 Cze 2006 Temat: Pod wielką gruszą |
*Przeszła przez bramę i stanęła na dziedzińcu. Rozglądała się chwile szukając jakiś pachołków którym mogła by konia zostawić. Nie widząc jednak nikogo pokręciła tylko głową. Od siodła odpięła lekki łu ... |
Temat: Dziedziniec |
Deaca
Odpowiedzi: 4
Wyświetleń: 120
|
Forum: Posiadłości strona północna Wysłany: Śro 9:30, 28 Cze 2006 Temat: Dziedziniec |
*Wstrzymała i próbowała uspokoić tańczącego pod nią konia. Zeskoczyła z niego zręcznie, przerzucając mu nad łbem nogę. Chwyciła za uzdę i podeszła bliżej bramy. Rozglądnęła się ciekawie i prychła. Odr ... |
|